sobota, 31 sierpnia 2013

L'anis.





Przeprowadzki (przypominające) do złudzenia przyprowadzenia, pierwszy raz w to Miasto, które ciasno przepływa strumieniem świado.mości rozległą, zimną przestrzeń po(na)d most,a.mi ciepło-zimno, gry, załamania światła, niczym złapani wpół drogi zyskujemy ręce i nogi, stapiamy stopami, dławimy dłońmi te fragmenty lata, które bledną względem jesieni. Przeniesieni w nić kamienic, uładzeni, łapiemy gniazda gwiazd, opowiadając (o) drugiej stronie, Księżyc(a). Wypowiadamy zdania zawieszone krucho, do sucha przecierając oczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz